Nie
tak dawno temu znalazłem na forum ciekawy list.
Dotyczyło ono
'pochwycenia' szatana na gorącym uczynku, w
literaturze którą wydaje Towarzystwo Strażnica. Nie jest
niczym nadzwyczajnym że publikacje Towarzystwa
posługują się wszelakiego rodzaju technikami
przekazu progowego, które oparte są na na manipulacji. Spróbujmy
zajrzeć do instruktażowej
książki pt. "Będziesz mógł żyć
wiecznie w raju na ziemi". Właśnie wybrałem
się ostatnio do jednego zaprzyjaźnionego świadka
aby zakupić ten red-book. Jest to podręcznik
nastawiony na to by przekazywać sugestie w
postaci obrazu. Te ilustracje mają przemawiać
obrazem, i są tak skomponowanie aby budziły
zaufanie do Świadków Jehowy a nieufność w
odniesieniu do innych wyznań i całego świata.
Zwykle obraz wizualny zostaje
bardziej zapamiętany od słowa. We wspomnianej
książce jest rozdział o kuszeniu Jezusa przez
szatana. Muszę zaznaczyć iż nieprawdziwa jest nauka którą głoszą,
mówiąca że szatan jest władcą wszystkich
narodów i całej ziemi. Chrystus
zmartwychwstając pokonał szatana na zawsze.
Szatan dąży do tego aby fałszować prawdę o Bogu,
a tym samym chce ukryć fakt że został
pokonany. Posługuje się m/i poprzez świadków
Jehowy któż krzewią nauki które pochodzą z jego inspiracji. Ciekawym spostrzeżeniem które
skłaniało mnie do napisania tego artykułu,
jest niepozorne jego działanie. Otwórzmy tę
wspomnianą książkę wydaną przez
nauczycieli Strażnicy, na stronie 17 jest tam rozdział "Wróg życia
wiecznego" mówiący o wszechwładnym
szatanie i kwestionujący zwycięstwo Chrystusa nad
nim. Odwróćmy książkę z tym rysunkiem 'do góry
nogami' (o 180 stopni). Co zobaczymy? Upiorną
twarz demona, uformowaną z włosów Chrystusa!
(foto1) Tu nie może być przypadku ani zbiegu
okoliczności, to celowe działanie bazujące na
przekazie progowym. W rozdziale tym możemy
przeczytać "Szatanowi udało się skłonić większość ludzi do zorganizowanego przeciwstawiania się Bogu. (...) Biblia
przedstawia Babilon jako religię fałszywą, czyli prostytutkę noszącą imię. (...) Jeżeli jesteś zwolennikiem nowego systemu Bożego, to będziesz stronił od świata, włącznie z jego
religią fałszywą. Usłuchasz biblijnego nakazu: (Ap 18,4). Jednakże wydostanie się z Babilonu Wielkiego, światowego mocarstwa religii fałszywej, oznacza coś więcej niż tylko zerwanie stosunków z organizacjami religii fałszywej. Oznacza też trzymanie się z dala od świąt religijnych i uroczystości światowych"
Zobaczmy jeszcze drugi przykład
na stronie 91 wspomnianej książki jest rozdział
"Potęga złych duchów". Kiedy popatrzymy
z jednej stronty na dym z jakiego „wychodzi” Samuel
wyraźnie zobaczymy profil twarzy (foto 2A) Zaś
patrząc z drugiej twarz najwidoczniej młodego diabełka
(foto 2B) Na stronie 128 możemy zobaczyć
heksagram który został wrysowany
został w oparcie krzesła (foto 3) Ten znak sześcioramiennej gwiazdy
zanim przeyjęli go syjoniści, był używany już w starożytnych religiach jako symbol bóstw: Molocha i Astoretha, jak również jako znak Saturna, planety ważnej w okultyzmie i
kabale. W okultyźmie i czarnej magii symbolu heksagramu używano do wzywania i odpędzania demonów oraz do nakładania klątw i zaklęć na określone ofiary.
Strażnica opiera się na kłamstwach i
manipulacji, i w ten sposób niszczy i bezcześci
główne prawdy dane od Boga. Moc Ducha Świętego
sprawia ze szatan zostaje zdekonspirowany i to rękami
tych którzy są w jego władaniu. Należy
wiedzieć że Strażnica w swych publikacjach
posługuje się nagminnie tego typu
zakamuflowanymi obiektami, które kryją się w
ilustracjach. Nie
sposób nie wspomnieć ukrytym przekazie
progowym nie rzadko o konotacjach satanistycznych.
Należy zadać pytanie w jakim stopniu jest to
proceder celowo zaplanowany w celu wzbudzania
strachu odbiorcy i bazowania na nim. Ten to właśnie
wysublimowany przekaz jest z pozoru nie
dostrzegalny, ale skuteczne może oddziaływać na podświadomość.
Chrystus głosił
wszystkim Ewangelię Dobrą Nowinę (Łk
4,43), oni straszą wszystkich na około
wszechmocnym szatanem i nie rzadko sięgają do
jego symboli. W rzeczywistości
te symbole przeplatają się w sposób
niedostrzegalny w publikacjach Towarzystwa. Jaki to ma cel, i
czy nie jest dowodem zwodniczego działania
szatana który inspiruje tych ludzi do walki z
Bogiem. Twierdzą ze szatan i demony są panami
całego świata, zacytujmy zatem słowa
samego Chrystusa, który już jako zmartwychwstały
Pan ogłasza uroczyście: 'Dana Mi jest wszelka
władza w niebie i na ziemi' (Mt 28, 17). A
zatem, to nie szatan, lecz Chrystus jest Władcą
także na i ziemi! Przytoczę werset:
"Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi
i ciele, dlatego i On także bez żadnej różnicy
stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć
pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią,
to jest diabła" (Hbr 02,14) Zapytajmy się,
po co więc Chrystus umarł na krzyżu, skoro i
tak nic by się nie zmieniło i szatan dalej
sobie królował (w niebie miał przebywać
'tylko' do 1914 r.!)? To są największe kłamstwa
jakie można spotkać w odniesieniu do Boga.
Jest to jawny dowód działania szatana, on właśnie
działa aby zatrzeć w umysłach ludzkich ofiarę
Chrystusa. Poprzez nią uświadamiamy sobie miłość
Boga do ludzi. Posłał on swego jednorodzonego
Syna aby przez swą mękę na krzyżu, pokonał
konsekwencje grzechu pierworodnego, popełnionego
przez ludzi i przez to
każdy człowiek miał zapewnione zbawienie. Jak
stwierdził pewien nawrócony człowiek (ex świadek)
Strażnica to synagoga szatana. Pismo św. mówi
wyraźnie, że szatan zamienia się w anioła światłości
[por. 2 Kor 11, 14], by zwodzić człowieka i
prowadzić do zatracenia jego duszy. Do
materiału zaczerpnąłem nieco myśli Rafała
z forum.
Pozdrawiam, i zapraszam wszystkich do zapoznania
się z podobnymi materiałami które dowodzą powiązania
Towarzystwa z symbolami okultystycznymi,
magicznymi, czy satanistycznymi.
foto 1
foto 2
foto 3
Pewien starzec miał dwóch synów. Świadom
że jego czas jego jest już bliski, postanowił
przed swą śmiercią przekazać swój majątek dla swych następców.
Przywołał on swych synów do siebie, dał im równo po parę
złotych,
i przykazał aby do zachodu słońca zapełnili
wnętrze spichlerza w jego domu. Od tego w jaki
sposób za tą niewielką kwotę pieniędzy tego dokonacie zależy
moja decyzja. Starszy syn kiedy przechodził
przez wieś zobaczył rolników pracujących
przy żniwach. Korzystając z tego ze oni byli
biedni zaproponował aby zanieśli słomę z
pola do domu jego ojca. Wykorzystał ich wtedy
bo za parę złotych wykonali wiele pracy. Był
zadowolony ze wykonał polecone zadanie i zapełnił
słomą wyznaczone miejsce aż po sam sufit.
Kiedy nadszedł wieczór przywołał ojciec młodszego
syna by rozliczył się z powierzonego zadania.
Wtedy on przyniósł i zapalił świece, a blask płomienia
wypełnił wszystkie zakątki obszernego spichlerza.
Tobie przekaże mój dobytek bo nie wydałeś
ani grosza, a wypełniłeś całe pomieszczanie
światłem które jest nam wszystkim niezbędne. W
przeciwieństwie do twego starszego brata który
zarzucił mój spichlerz niepotrzebną i bezwartościową
słomą.
Korzystając z tej wymyślonej przypowieści
chce zapytać, do którego z tych braci można
by przypisać działalność Strażnicy. Czy nie
do tego który tanim kosztem próbuje zaśmiecać
spichlerz bezwartościową słomą? Tak jak i światło
świecy rozjaśnia mroki, tak i Chrystus jest światłością:
"Ja jestem światłością świata. Kto
idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności,
lecz będzie miał światło życia."(J
8,12) "Ja przyszedłem na świat jako światło,
aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał
w ciemności."(J 12,46) Jedyną drogą do
zbawienia jest Kościół Chrystusowy. Kto
pozostawia Go i wiąże się z innymi ruchami
religijnymi które są Jemu przeciwne,
automatycznie wypiera się wiary Chrystusa. Strażnica
tak jak wspomniany wcześniej starszy syn,
wykorzystuje tanim kosztem biednych ludzi, tylko
po to aby mieć zbyt na bezwartościową "literaturę".
Jej celem nie jest zbawienie człowieka, lecz
uzyskanie dochodu. Nie ważne co się sprzedaje,
ważne aby sprzedać, wszak dzięki sztuce
przekonywania można sugerować że bezwartościowe
plewy to "pokarm Boży"
Fish