Na samym wstępie chcę wyjaśnić iż moim
celem jest naświetlenie przeciętnemu odbiorcy jak dużym zagrożeniem dla duchowego życia katolika są
ruchy religijne zwalczające najbardziej oczywiste nauki chrześcijańskie.
Internet stanowi rodzaj medium, które umożliwia istnienie rozmaitych form informacji.
Przeglądając zawarte w sieci web witryny, bądź najczęściej strony prywatne poświęcone zagadnieniom wiary, bardzo często napotykam na materiały bazujące na błędnej interpretacji Pisma Świętego. Wcale nie ukrywam że często spotykanymi twórcami tego stanu rzeczy są
m/i Świadkowie Jehowy. Musimy wiedzieć że członkowie
tego wyznania mają zakaz publikowania własnych prywatnych stron w
Internecie, tych dotyczących swojego wyznania, jak i głoszonych nauk. Kierownictwo
organizacji odsyła wszystkich zainteresowanych do strony głównej (watchtower). Z tego względu cechą szczególną jaką się charakteryzują ŚJ w zasobach sieci, jest to iż przeważnie nigdy nie podają wprost jakiej wiary są wyznawcami.
Powiem więcej ich tożsamość wyznaniowa jest
wręcz celowo kamuflowana. Ujawnianie całej
prawdy na samym wstępie
podważało by wiarygodność, a odbiorca był
by podejrzliwy. Najczęściej ukrywają się pod ogólną nazwą chrześcijanie. Ma to na celu wprowadzenie w błąd potencjalną osobę która ma nie wielką wiedze na temat znajomości i interpretacji Biblii. Na świecie są setki związków wyznaniowych określających się jako chrześcijańskie. Czy jednak są prawdziwymi uczniami Chrystusa? Jeśli chodzi o ŚJ to najdelikatniej uważam że są zabłąkanymi owcami, by nie powiedzieć ze są marionetkami w rękach szatana. Czy można być świadkiem Chrystusa zaprzeczając jednocześnie najbardziej oczywistym
prawdom o Bogu. Pod pozorem głoszenia "dobrej nowiny" podaje się opacznie rozumiane nauki,
pełne błędów i przeinaczeń, które na dodatek zmieniają się co chwile.
Określony krąg ludzi z kierownictwa sekty interpretuje
Biblię na własny użytek, aby dzięki temu mieć
czym zapełnić nowy numer Strażnicy. Ich celem nie jest zbawienie człowieka, lecz
nieustanne napędzanie machiny
wydawniczo-dystrybucyjnej, by dzięki temu móc
powielać zyski. Co warte podkreślenia autorzy tekstów we wszystkich wydawnictwach "Strażnicy" są anonimowi.
Dzięki tej praktyce poszczególni twórcy nie będą
musieli później tłumaczyć się z popełnionych
przez siebie błędów. Jeśli zatem cała
prawda płynie od amerykańskich nauczycieli, a
zwykłym świadkom nie wolno upubliczniać
swoich poglądów w sieci web, to czy istnieją prywatne strony ŚJ ? Zapewne tak, tylko działają nieoficjalnie, i propagują
przychylny wizerunek Organizacji oraz jej nauki. Niewtajemniczonemu wydaje się iż dany materiał znajdujący się w sieci jest przypuszczalnie publikacją katolicką a tak naprawdę wpada w sidła, które mają na celu wprowadzenie chaosu i destrukcji w logicznym rozumieniu wiary. Celem jest aby człowiek z chwiejną wiarą, zagubiony, i nie mający oparcia osób trzecich, a na dodatek łatwo podatny na sugestie stał się w przyszłości potencjalną osobą do przejścia na ich stronę. Również wroga postawa do Kościoła, i duchowieństwa jest jednym z celowych działań potrzebnym do tworzenia sobie gruntu, pod budowę własnych ideologii. Poza tym działalność Świadków Jehowy to nie tylko rozprowadzanie pozornie nieszkodliwej „literatury” , ale też
jak wiemy czasami namolne nawiedzanie domów w celu szerzenia bałamutnych przekonań. Nie należy zapominać iż mamy do czynienia z sektą, gdzie niektórzy członkowie chcą wszelkimi sposobami osiągnąć swój cel. Rywalizują między sobą by społeczność zborowa widziała ich osiągnięcia. Nierzadko cel uświęca środki i nie ma żadnych barier moralnych. Wspomniane wcześniej słowo chrześcijaństwo dotyczy wszystkich wyznań mających u podstawy zbawczą moc
w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Mogę śmiało powiedzieć że Świadkowie Jehowy nie są chrześcijanami. I to nie dla tego że chce powiedzieć iż to my katolicy jesteśmy lepsi. To wypływa i ich
anty-chrześcijańskiej nauki. W Kościołach
chrześcijańskich uważa się Jezusa za Boga i
za Zbawiciela, wierzy się w Trójcę Świętą
jako w Boga. Jeżeli w związku z tym Świadkowie
Jehowy nie wyznają Trójcy Świętej a nawet Ją
ośmieszają, dowodzą tym samym iż nie są Kościołem
Chrystusowym. Np. uczą że szatan jest władcą świata, a przecież Chrystus zmartwychwstając pokonał grzech jak i również szatana. Fałszują tym samym główną prawe wypływająca z chrześcijaństwa. Właśnie o to chodzi szatanowi, on właśnie działa aby zniweczyć w umysłach ludzkich ofiarę Chrystusa. Tym samym chce ukryć ze został pokonany na zawsze. Jak widać nie brakuje fałszywych proroków którzy głosząc demagogiczne przekonania sami wpędzają się w ślepą uliczkę. Podszywając się pod wiernych uczniów Chrystusa stają się marionetkami w sidłach anioła ciemności, przecząc nauczaniu Chrystusa. Z tej strony dowiesz się jakie są kluczowe błędy w wierze Świadków Jehowy, które w sposób jednoznaczny stanowią konflikt z treścią Pisma Świętego. Postaram się wyjaśnić jak rozpoznać ich publikacje zawarte w sieci, jak i broszury, książki, wraz z wykazem największych placówek wydawniczych. Liczę zarówno na pomoc w budowie tej strony jak również opinie i spostrzeżenia na temat działalności związku wyznaniowego który jest w moim zainteresowaniu. Nie ukrywam że najważniejszym moim celem jest przywrócenie zabłąkanych owieczek na łono Bożego Kościoła, jak również ostrzeżenie i odwiedzenie potencjalnych ofiar przed wciągnięciem do sekt i ruchów religijnych mających zgubne działanie. Świadkowie Jehowy przeczą prawdzie o Bogu, i dlatego przynależność do nich oznacza wyparcie się wiary.
Fish